środa, 24 września 2014

Lawendowo...

Aby sporządzić pachnidło,
weź świeżej wody różanej i zwilż nią ręce,
po czym weź kwiat lawendy i rozetrzyj go w dłoniach,
a osiągniesz udany efekt.
/Leonardo da Vinci./


Kolejna odsłona Lavenduli. Motyw, który ostatnio mną zawładnął. 
Zazwyczaj tło przedmiotu jest jasne, najlepiej w tonacji serwety, by wszystkie elementy przenikały się. Dzięki temu można uzyskać harmonię. Tym razem postanowiłam stworzyć je fioletowo-niebieskie, i nie ukrywam, że trochę się obawiałam efektu końcowego. Miło mnie on zaskoczył.


Ponieważ  kolor serwety to rozmyty fiolet, a lawenda na niej przedstawiona była w częściach, aż prosiło się, by stworzyć "kubistyczne" jej ujęcie. I tak oto powstały dwie prace: podkładki i chustecznik. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz