piątek, 28 sierpnia 2015

Lawendowy woreczek...


Mam plantację lawendy, całą masę kwitnących na fioletowo krzewów, które roztaczają intensywny zapach wokół siebie. Jest ciężka praca, jest zmysłowo. To moje miejsce na ziemi (...)
Źródło: Lisie Pole - Hania



Ja też lubię lawendę, chętnie w moich pracach sięgam po ten motyw. 
Tym razem mała wariacja lawendowa na tkaninie.













wtorek, 18 sierpnia 2015

Haftowany imbryk...

Dziś będzie trochę inaczej niż zazwyczaj.
W roli głównej występuje haft na kanwie,
 w otoczeniu pocztowej ramki.
 Ramka moja, a haft to prezent od zaprzyjaźnionej hafciarki.








Kto zawsze jest spakowany
gotów do drogi
kto jest czarnym turystą 
Kto nie wie
ile mu zostało księżyców
płynących nad śniegiem 
Kto jest przez Hades
specjalnie umiłowany 
Tego cieszą
rzeczy najprostsze
Słoneczniki ścięte
z których światło uchodzi 
Jesień
igrająca z ogniem 
Zaparzanie
skośnookiej herbaty
miłe z nią
niefrasobliwe rozmowy
/J.Harasymowicz, z tomu „Wieża melancholii”, 1958/



niedziela, 9 sierpnia 2015

Koronkowy imbryczek...

Kobieta jest jak herbata w torebce: z jej mocy można zdać sobie sprawę tylko w gorącej wodzie.
 /Nancy Reagan/


dla przyjaciółki;
 kobiety odważnej;
samodzielnej i przebojowej;
która zaraża swoim uśmiechem;
 która ma odrobinę z Bridget Jonses.














Mały czajnik pękaty
nagotuje herbaty
herbaciane bulgocąc nonsensy
/Osiecka, Herbaciane nonsensy/























sobota, 8 sierpnia 2015

Nagrody.Stop....



Nagrodę główną szkatułkę: "ZOBACZ W SOBIE PIĘKNO" otrzymuje

Asia 




Nagroda pocieszenia w postaci zakładki "MY SUNSHINE"  wędruje do:

Kasi
 ~ kasiaparkview~

Nagroda pocieszenia w postaci zakładki  "YOU & ME"  wędruje do:

Paulinki



Dziękuję moim trzem uczestniczkom za udział w konkursie. 
Wyraz tego, że ktoś jeszcze tu zagląda, uczestniczy ze mną w mojej pasji.
Dodaje mi to otuchy i jest motywacją.
Nie wystarczy tylko ofiarować trzeba jeszcze mieć kogoś, kto zechce ten dar przyjąć...








piątek, 24 lipca 2015

Konkurs po_urodzinowy...

Na 1 rocznicę powstania mojego bloga zapraszam moich sympatyków do zabawy.  
Przygotowałam kilka niespodzianek.
Nagrodą główną będzie szkatułka: "ZOBACZ W SOBIE PIĘKNO"
 oraz 
Dwie  tzw. nagrody pocieszenia zakładki do książki:
     "YOU & ME";    "MY SUNSHINE".



Zasady Konkursu po_urodzinowego:

  1. Pozostaw komentarz pod niniejszym postem wyrażający chęć udziału              w konkursie. 
  2. Polub moją stronę na Fb oraz udostępnij post dotyczący zabawy.
  3. W zabawie mogą brać udział osoby, które prowadzą blog, jak i te, które jedynie obserwują. 
  4. Na swoim blogu ( jeśli go prowadzisz) zamieść baner wraz z linkiem odsyłającym do tego posta.
  5. Zapisy trwają do 08.08.2015.
   Ktoś chętny?



Nagroda główna 


Nagroda pocieszenia


Nagroda pocieszenia



piątek, 3 lipca 2015

Kawa...


Kawa
Witaj mi, witaj, wonna czaro mokki!
Kocham twą duszę, o płynny hebanie,
Aromatyczne pary twej obłoki,
Któremi buchasz w polewanym dzbanie,
Kiedy kipiące twych ziarn gotowanie
Cały glob ziemski czyni mą dzierżawą;
Oto spoczęłaś w białej porcelanie,
Arabskich pustyń córo, czarna kawo!
/A. Lange ~ Poezyje cz. 2/







wtorek, 23 czerwca 2015

Dwa Anioły...

Specjalny anioł


     Przeczytaj uważnie do końca strony, nie zatrzymuj się na krok dopóki nie zobaczysz, że rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają

     Dwa podróżujące anioły zatrzymały się na noc w domu bogatej rodziny. Rodzina była niegrzeczna i odmówiła aniołom nocowania w pokoju dla gości, który znajdował się w ich rezydencji. W zamian za to anioły dostały miejsce w małej, zimnej piwnicy. Po przygotowaniu sobie miejsca do spania na twardej podłodze, starszy anioł zobaczył dziurę w ścianie i naprawił ją. Kiedy młodszy anioł zapytał dlaczego to zrobił, starszy odpowiedział,
     - "Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają."
     Następnej nocy anioły przybyły do biednego, ale bardzo gościnnego domu farmera i jego żony, by tam odpocząć. Po tym jak farmer podzielił się, resztą jedzenia jaką miał, pozwolił spać aniołom w ich własnym łóżku, gdzie mogły sobie odpocząć. Kiedy następnego dnia wstało słońce, anioły znalazły farmera i jego żonę zapłakanych. Ich jedyna krowa, której mleko było ich jedynym dochodem, leżała martwa na polu. Młodszy anioł, był w szoku i zapytał starszego anioła:
     - "Jak mogłeś do tego dopuścić ?".
     - "Pierwsza rodzina miała wszystko i pomogłeś im" - oskarżył.
     - "Druga rodzina miała niewiele i dzieliła się tym co miała, a ty pozwoliłeś, żeby ich jedyna krowa padła".
     - "Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają" - odpowiedział starszy anioł.
     - "Kiedy spędziliśmy noc w piwnicy tej rezydencji, zauważyłem że w tej dziurze w ścianie było schowane złoto. Od czasu kiedy właściciel się dorobił i stał się takim chciwcem niechętnym do tego by dzielić się swoją fortuną, w związku z czym zakleiłem tą dziurę w ścianie, by nie mógł znaleźć złota znajdującego się tam."
     - "W noc, która spędziliśmy w domu biednego farmera, Anioł Śmierci przyszedł po jego żonę.        W zamian za nią dałem mu ich krowę. Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają."
     Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu i szybko odchodzą...
     Niektórzy ludzie stają się naszymi przyjaciółmi i zostają na chwilę... zostawiając piękne ślady w naszych sercach... i nigdy nie będziemy dokładnie tacy sami bo zawarliśmy nowe przyjaźnie!!!
     Wczoraj jest historią. Jutro jest tajemnicą.
     Dziś jest darem.

/anonim/